Menu

Święta

Wtorek, V Tydzień Wielkiego Postu
Rok B, II
Uroczystość św. Józefa, Oblubieńca Najśw. Maryi Panny

Wyszukiwanie

Polecamy strony

Licznik

Liczba wyświetleń strony:
8758

Statystyki

Nabożeństwo majowe w tym roku jest w naszej parafii jednocześnie przybliżaniem Sanktuarium Maryjnego w Guadalupe. To miejsce niezwykłe. Miejsce w którym Maryja nie tylko się objawiła ale zostawiła na zawsze swój obraz.Szkoda ,że przez tak nielicznych na naszym kontynencie poznany.Słowa ,które powiedziała Maryja:


 «Wiedz i dobrze zrozum, najpokorniejszy z moich synów, że Ja jestem zawsze Dziewicą – Świętą Maryją, Matką Boga prawdziwego, dla którego istniejemy, Stworzyciela wszystkich rzeczy, Pana nieba i ziemi. Chciałabym, żeby tutaj został wybudowany kościół, abym mogła wam ukazać i dać moją miłość, moje współczucie, moją pomoc i opiekę, gdyż jestem waszą Matką miłosierną dla was, dla wszystkich mieszkańców tej ziemi i dla wszystkich, którzy Mnie kochają, wzywają i darzą ufnością. Ja słucham ich uskarżań i zajmuję się ich biedami, ich potrzebami, ich troskami. Aby wypełnić to, o co proszę, idź do pałacu biskupa w Meksyku i powiedz mu, że bardzo pragnę, żeby tu, na tej równinie powstał kościół wybudowany na moją cześć. Opowiesz mu w szczegółach wszystko, co widziałeś i co tu podziwiałeś oraz to, co słyszałeś. Bądź pewien, że będę ci niezmiernie wdzięczna i dam ci nagrodę za wysiłki i trud, jaki podejmiesz dla wypełnienia tej misji. Oto usłyszałeś moje wskazówki. Idź mój najpokorniejszy synu i wypełnij to jak najlepiej.»

Kiedy Juan Diego stanął przed biskupem Zumarraga rozwiązał rogi swojego płaszcza. Zaskoczony biskup zobaczył całe naręcze cudownych kastylijskich róż, które po pewnym czasie znikły, a na tilmie ukazało się przepiękne odbicie postaci Matki Boskiej. Biskup zerwał się z fotela i razem z domownikami ukląkł u stóp Indianina i przed długi czas adorował cudowny obraz. Po długim czasie gorącej modlitwy, biskup wstał, delikatnie zdjął tilmę z ramion Juan Diego i przeniósł ją do głównego ołtarza swojej kaplicy. Wieść o cudzie rozeszła się po mieście lotem błyskawicy. Następnego dnia w procesji przeniesiono cudowny obraz do katedry. Wydarzeniu towarzyszył radosny śpiew ogromnej rzeszy ludzi.

12 grudnia rano Matka Boża objawiła się również umierającemu Juanowi Bernardino, wujkowi Juana Diego. Przywróciła mu pełne zdrowie i powiedziała, żeby się nie martwił o swego siostrzeńca, gdyż posłała go do biskupa z cudownie odbitym obrazem na jego płaszczu. Powiedziała również pod jakim tytułem chciałaby, aby Ją czczono w przyszłości: "Zawsze Dziewica, Święta Maryja z Guadalupe".

Obraz można podziwiać do dzisiaj. Maryja namalowała obraz , który do tej pory jest badany przez różnych naukowców. Nawet w naszych czasach nie jesteśmy w stanie wykonać obrazu w tej technice w jakiej wykonała go Maryja.To nie bajka.Właśnie XX wiek i osiągnięcia nauki szczególnie odsłoniły niezwykłość tego obrazu.To prawdziwa historia,która zaskoczyła wielu fotografów,okulistów i innych współczesnych naukowców szukających prawdy a nie wpajających po trupach swoich zamglonych przekonań.To historia przez którą Matka Boża chce dotrzeć do wielu zagubionych serc i obdarzyć pokojem , który czerpie od Swojego Syna.


Niech te słowa będą zachęta i dla nas do czci Maryi, naszej najwspanialszej Matki i uciekania się pod Jej opiekę.Tym bardziej , że nie skończyło się to w roku 1531.

4 kwietnia 2007r. w czasie mszy św. w intencji dzieci nienarodzonych, z obrazu Matki Boskiej z Guadalupe wydobyło się światło, które - na oczach tysięcy wiernych - utworzyło kształt ludzkiego embrionu, podobny do obrazu widzianego podczas badań lekarskich.

Zjawisko zostało sfotografowane przez obecnych w świątyni. Zdjęcia wizerunku Maryi ze świetlnym embrionem można zobaczyć między innymi na stronie internetowej Francuskiego Stowarzyszenia Katolickich Pielęgniarek i Lekarzy. Jego działacze przypuszczają, że Matka Boska pokazała w swym łonie obraz nienarodzonego Jezusa.

Ks. Luis MATOS ze Wspólnoty Błogosławieństw podkreśla, że nie są one odblaskiem światła zewnętrznego, np. fleszy aparatów fotograficznych. Powiększenia fotografii, zrobionych przez wiernych obecnych w sanktuarium, wyraźnie pokazują, że światło pochodzi bezpośrednio z wnętrza obrazu. Białe, intensywne światło ma formę i rozmiary ludzkiego embrionu. Widać również na nich strefy cienia, charakterystyczne dla wizerunków płodu w łonie matki.

Majowe 2011

Powrót

17.V. Pudlikajmy

Powrót

21.V. Zielenica

Powrót

24.V.Piaseczno

Powrót

27.V. Bądze

Powrót

28.V.Glądy

Powrót

30.V.Żołędnik

Powrót

31.V.Kanie Iławeckie

Powrót

Menu dodatkowe

  • ółążść‡

Dzisiaj jest

wtorek,
19 marca 2024

(79. dzień roku)

Pogoda

Zegar

Sonda

Jak często modlisz się do Ducha Świętego?

Bardzo często

Często

Czasami

Rzadko

Bardzo rzadko


Blok reklamowy

Dźwięk

Brak pliku dźwiękowego